Rocznik 2009: 12-latkowie wrócili do gry

Po trzytygodniowej przerwie związanej z lockdownem piłkarze Stadionu Śląskiego z rocznika 2009 w końcu wrócili do ligowego grania. Ich wcześniejsze spotkanie zostało odwołane z powodu wycofania się drużyny rywala z rozgrywek, natomiast w ubiegłym tygodniu IV liga okręgowa nie grała. W minioną niedzielę chorzowianie zmierzyli się wreszcie z rówieśnikami z Unii Kosztowy, zwyciężając na wyjeździe 2:1.

– Mecz rozpoczęliśmy słabo, przeciwnicy dominowali przede wszystkim posiadaniem piłki. Mniej więcej od 10. minuty  bardzo dobrze wyglądaliśmy w pressingu wysokim, gdzie odbieraliśmy piłkę przed bramką przeciwnika, natomiast cały czas zabrakło skutecznego strzału do bramki. Ostatecznie po jednej z akcji udaje się nam zdobyć gola, którego autor – Kamil Majewski – popisał się efektowym „wolejem” Oprócz tego w pierwszej połowie dominował przede wszystkim chaos w naszej grze, bardzo ciężko było doszukać się składnych akcji – relacjonuje trener Mariusz Adamczyk.

– Druga połowa to wciąż walka i zaangażowanie jednej jak i drugiej ekipy, lecz mecz niestety nie mógł się podobać. Unia jedną z niewielu akcji pod naszą bramką zamieniła na gola, ale Stadionowi udało się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść po stałym fragmencie gry, który na bramkę zamienił Mateusz Mrozek – mówi szkoleniowiec „Zielonych”.

– Jestem niezadowolony z postawy naszego zespołu. Przed wymuszoną przerwą „Zieloni” grali dużo lepiej. Mam nadzieję, że jak najszybciej wrócimy do tego. Wiem, że stać tych chłopaków na dużo lepszą grę – podsumowuje opiekun naszych 12-latków.

Zobacz protokół z meczu LKS UNIA KOSZTOWY – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW