Rocznik 2008: Z Rozwojem znowu na remis

Młodzicy z rocznika 2008 rozegrali spotkanie w II Lidze Wojewódzkiej. Po raz kolejny zmierzyli się z Rozwojem Katowice a mecz znowu nie wyłonił zwycięzcy.

– Tym razem padło więcej bramek niż w pierwszym spotkaniu, emocji oraz zaciętych akcji było równie dużo co w pierwszym meczu przełożyło się na dobre widowisko. Jestem zadowolony z przebiegu meczu, chłopcy zostawili dużo zdrowia na boisku i wywalczyli ten remis. Pierwsza połowa to dobra gra obu drużyn, w drugiej połowie Rozwój podrażniony niekorzystnym wynikiem przejął inicjatywę, ale wytrwaliśmy, wykorzystaliśmy nasze sytuacje i doprowadziliśmy do remisu. Punktujemy kolejny mecz więc jestem z tego powodu zadowolony. Przed nami bardzo trudne mecze, musimy dalej utrzymać naszą passę. Brawo zieloni – chwali swój zespół trener Bartosz Stachowiak.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – KS ROZWÓJ KATOWICE

Juniorzy starsi: „Trudno zrozumieć porażkę”

Juniorzy starsi Stadionu Śląskiego przegrali ważny mecz z rówieśnikami z ROW-u Rybnik. O porażce zdecydował gol stracony w doliczonym czasie meczu.

– To mecz, który był dla nas bardzo ważny i miał określić sytuację w tabeli w kontekście walki o utrzymanie. Dziś, kilkanaście godzin po tym spotkaniu ciężko zrozumieć dlaczego ten mecz został przez mój zespół przegrany. Bramka stracona w 93. minucie oraz styl, w jakim została zdobyta boli najbardziej. Z przebiegu spotkania nie mogę zarzucić drużynie braku woli walki, czy chęci zdobycia kolejnych bramek. Sytuacji mieliśmy wiele, jednak tym razem szczęścia brakowało podwójnie. Mecz sam w sobie był trudny fizycznie, a 90 minut spędzone na boisku to usilne sprowadzanie piłki na ziemię i próba gry w piłkę po jej ciągłym wybijaniu przez przeciwnika i jego bramkarza w nasze pole karne. Taki styl i zachowania boiskowe są trudne. Naprawdę grało nam się ciężko z tak prezentującym się przeciwnikiem. Bardzo dziękuje za walkę do samego końca. Zespół oddał serce i widać było, że chcieliśmy bardzo wygrać to spotkanie. Przed nami ostatnie kilka kolejek, bardzo ważnych kolejek, które przesądzą o losie Juniora Starszego w sezonie 2020/2021 – relacjonuje trener Michał Pawlik.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – KS ROW 1964 RYBNIK

Rocznik 2008: Trzy punkty w Częstochowie

Drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2008 sięgnęła po drugie zwycięstwo w II Wojewódzkiej Lidze Młodzików. „Zieloni”, którzy są beniaminkiem ligi, ograli w Częstochowie miejscowy Stradom 3:1.

– Wygrywamy wyjazdowe spotkanie w Częstochowie, w którym od pierwszych minut przejęliśmy inicjatywę. Szybko zaadaptowaliśmy się do trudnych warunków jakie panowały w tym dniu i do przerwy wygrywaliśmy 2:0. W drugiej połowie dorzuciliśmy jeszcze jedną bramkę, ale nie udało się zachować czystego konta, ponieważ tracimy pod koniec meczu gola z rzutu wolnego. Jestem zadowolony z przebiegu spotkania, zagrało dzisiaj 16-nastu zawodników i każdy był wartością dodaną do zespołu – komplementuje swój zespół trener Bartosz Stachowiak.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – KS Stradom Częstochowa

Juniorzy starsi: „Zieloni” na remis ze Skrą

Drużna Stadionu Śląskiego zremisowała mecz I Wojewódzkiej Ligi Juniorów Starszych ze Skrą Częstochowa. „Zieloni” mimo osiągniętej na boisku przewagi nie zdołali przechylić szali wygranej ma swoją korzyść.

– Mimo przerwania serii porażek mamy niedosyt i żałujemy, że nie udało się tego spotkania wygrać. Myślę, że zespół może być bardzo zadowolony z przebiegu spotkania i gry jaką prezentowaliśmy. Szkoda nie wykorzystanego rzutu karnego przez Jakuba Dobiasa. Myślę , że ta bramka pozwoliłaby nam rozwinąć skrzydła i podnieść wynik spotkania. Bardzo cieszymy się, że ten mecz dał nam punkt i umacniamy się małymi kroczkami nad strefą spadkową. Dziękuje za mega ambitne spotkanie i kreowanie sytuacji bramkowych przez mój zespół – chwalił podopiecznych trener Michał Pawlik.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – Skra Częstochowa

Rocznik 2005: Nie udokumentowali przewagi

Drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2005/2006 rozegrała kolejny mecz w ramach rozgrywek I Wojewódzkiej Ligi Juniorów Młodszych B2. Podopieczni trenera Tomasza Klimasa mimo dobrej gry nie potrafili przechylić szali wygranej na swoją korzyść.

– Mecz był prowadzony pod naszą całkowitą kontrolą. Dominacja w posiadaniu piłki i szybkie odbiory na duży plus. Szkoda, że nie udało się zdobyć żadnego gola. Przeciwnik nastawiony mocno defensywnie sprawił, że tych sytuacji było mniej niż zazwyczaj – relacjonuje trener Tomasz Klimas.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – Skra Częstochowa

Rocznik 2009: 12-latkowie wrócili do gry

Po trzytygodniowej przerwie związanej z lockdownem piłkarze Stadionu Śląskiego z rocznika 2009 w końcu wrócili do ligowego grania. Ich wcześniejsze spotkanie zostało odwołane z powodu wycofania się drużyny rywala z rozgrywek, natomiast w ubiegłym tygodniu IV liga okręgowa nie grała. W minioną niedzielę chorzowianie zmierzyli się wreszcie z rówieśnikami z Unii Kosztowy, zwyciężając na wyjeździe 2:1.

– Mecz rozpoczęliśmy słabo, przeciwnicy dominowali przede wszystkim posiadaniem piłki. Mniej więcej od 10. minuty  bardzo dobrze wyglądaliśmy w pressingu wysokim, gdzie odbieraliśmy piłkę przed bramką przeciwnika, natomiast cały czas zabrakło skutecznego strzału do bramki. Ostatecznie po jednej z akcji udaje się nam zdobyć gola, którego autor – Kamil Majewski – popisał się efektowym „wolejem” Oprócz tego w pierwszej połowie dominował przede wszystkim chaos w naszej grze, bardzo ciężko było doszukać się składnych akcji – relacjonuje trener Mariusz Adamczyk.

– Druga połowa to wciąż walka i zaangażowanie jednej jak i drugiej ekipy, lecz mecz niestety nie mógł się podobać. Unia jedną z niewielu akcji pod naszą bramką zamieniła na gola, ale Stadionowi udało się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść po stałym fragmencie gry, który na bramkę zamienił Mateusz Mrozek – mówi szkoleniowiec „Zielonych”.

– Jestem niezadowolony z postawy naszego zespołu. Przed wymuszoną przerwą „Zieloni” grali dużo lepiej. Mam nadzieję, że jak najszybciej wrócimy do tego. Wiem, że stać tych chłopaków na dużo lepszą grę – podsumowuje opiekun naszych 12-latków.

Zobacz protokół z meczu LKS UNIA KOSZTOWY – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW

Rocznik 2010: Zacięte derby z „GieKSą”

Rywalizująca w III lidze Wojewódzkiej drużyna orlików Stadionu Śląskiego mierzyła się z rówieśnikami z GKS-u Katowice. Po zaciętym spotkaniu katowiczanie wygrali w Chorzowie z naszymi 11-latkami 4:3.

– Pierwsza połowa rozpoczęła się od pełnej dominacji drużyny z Katowic. Wysoki pressing, rozegrania z pierwszej piłki, duża wymienność pozycji raz po raz pomagały przeciwnikowi tworzyć sytuacje strzeleckie. Wynik 3:0 doskonale odzwierciedlał to co dział się na boisku. W 20. minucie akcję zainicjował fantastycznym podaniem Kamil Fischer a celnym trafieniem niezawodny Błażej Piekło. Zdobyta bramka wlała trochę optymizmu w naszą grę. Od tego momentu mecz się wyrównał, każda z drużyn miała jeszcze swoje okazje ale wynik brzmiał 3-1. Druga połowa zaczyna się naszymi atakami, jednak to przeciwnik zdobywa 4 bramkę. Nie podcina nam to skrzydeł i dalej próbujemy zmienić niekorzystny wynik. Mamy swoje okazje i jedną z nich wykorzystuje Igor Ucka. W ostatniej akcji meczu fantastycznie w pole karne dośrodkowuje Michał Kondrat , gdzie precyzyjne uderzenie głową Jeremiego Wesołowskiego kończy akcję jak i całe spotkanie – relacjonuje trener Sebastian Świat.

– Reasumując; Gieksa wykorzystując naszą bojaźliwość i swoje umiejętności fantastycznie dla siebie rozpoczęła to spotkanie. My niestety dopiero od 20 minuty  byliśmy w stanie dzięki zaangażowaniu, determinacji i walce o każdą piłkę przeciwstawić się rywalowi. Dziękuję drużynie, że pomimo niekorzystnego wyniku nie poddała się i walczyła do końca – podsumował szkoleniowiec „Zielonych”.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – GKS GieKSa Katowice

Rocznik 2011: Pracowity maj 10-latków

10-latkowie Stadionu Śląskiego wrócili do gry i piłkarskiej rywalizacji. „Zielonych” czeka naprawdę pracowity miesiąc.

– Przed nami wiele ciekawych i przede wszystkich z punktu szkoleniowego wartościowych gier z drużynami z całego kraju. Na początku maja przyjdzie nam się mierzyć z najlepszymi akademiami na Śląsku w cyklicznym turnieju Śląskiej Ligi Młodych Talentów (Podbeskidzie, Piast Gliwice, GKS Katowice, Zagłębie Sosnowiec). 16 maja drużyna uda się do Krakowa na grę kontrolną, gdzie zagra z tamtejszą Cracovią, natomiast największym wyzwaniem w tym miesiącu będzie 3-dniowy Międzynarodowy turniej w Kobyłce, gdzie walczyć będziemy z zespołami: Legii Warszawa, Jagielonii Białystok, Zagłębia Lubin, Cracovii Kraków, Wisły Płock, Barca Academy i Polonii Warszawa. Uważam, że będzie to bardzo wartościowy czas dla zawodników ze względu na to, iż będziemy mierzyć się z najbardziej wyróżniającymi się akademiami w Polsce. Jestem zdania, że tylko rywalizacja z lepszymi od siebie może wpłynąć w znaczący sposób na rozwój chłopaków pod każdym względem. W perspektywie czasu na pewno ten miesiąc da drużynie bardzo wiele i przede wszystkim wskaże deficyty na poziomie indywidualnym, grupowym, zespołowym, które w przyszłości będziemy starali się poprawiać – zapowiada trener drużyny z rocznika 2011, Tomasz Wieczorek.

Rocznik 2010: Grad goli w starciu z Pogonią Imielin

Grający w okręgowej lidze orlików piłkarze Stadionu Śląskiego z rocznika 2010 wygrali swój mecz z rówieśnikami z Pogoni Imielin. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:4 dla „Zielonych”.

– Bardzo fajna pierwsza połowa w wykonaniu zespołu została dokumentowana 2 bramkami Piekło i Fischera. W druga odsłonie mecz się wyrównał, a przez błędy indywidualne zespół z Imielina złapał kontakt i w końcówce meczu zrobiło się nerwowo. Dzięki popisom strzeleckim Błażeja Piekło – autora 5 bramek – drużyna mimo wszystko odniosła zasłużone zwycięstwo – mówi trener Sebastian Świat.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – LKS Pogoń Imielin

Orlicy wygrywają w lidze młodzików

Grający w okręgowej lidze młodzików piłkarze Stadionu Śląskiego z rocznika 2010 wygrali z rok starszymi rywalami z Gwiazdy Ruda Śląska 2:1.

– Mecz prowadzony w dobrym tempie. Zawodnicy Stadionu w sposób przemyślany budowali swoje akcję aby rozmontować dobrze funkcjonującą obronę przeciwnika. Zmiany ciężaru gry i wykorzystywanie zawodników na pozycjach 7, 11 pozwalało stworzyć dogodne sytuacje do finalizacji, jednakże brakowało wykończenia. Bramkę dającą prowadzenie zdobył Jeremi Wesołowski, czym spowodował, że zawodnicy naszej drużyny nabrali większej pewności siebie. Przełożyło się to na większą swobodę w grze i tworzenie kolejnych sytuacji bramkowych. W drugiej połowie kolejną bramkę dołożył Błażej Piekło i po naprawdę fajnej grze odnosimy zasłużone zwycięstwo – relacjonuje trener Sebastian Świat.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – Gwiazda Ruda Śląska